Beskidzkie owce - becikowe
Żeby uratować zarastające górskie hale, trzeba przywrócić tradycję wypasania owiec. Śląski Urząd Marszałkowski da na to pieniądze.
- Gdy w modzie były kożuchy, na beskidzkich halach pasło się 130 tys. owiec. A teraz? Zostało ich zaledwie 10 tys. Zysk jest tylko z jagnięciny, mleka i serów, nikt nie chce wełny czy owczych skór - mówi Zofia Hercberg z Wydziału Terenów Wiejskich Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. beskidzkie owce - becikowe »»»