Dopłaty do preferencyjnych kredytów na Rolnictwo, Sadownictwo, Ogrodnictwo

Rolnictwo, Sadownictwo, Ogrodnictwo

Portale rolnicze

Dopłaty do preferencyjnych kredytów

Nie zabraknie pieniędzy na dopłaty do preferencyjnych kredytów dla rolników zapewnia rząd. Gorzej z opłacalnością ich udzielania narzekają banki. Wprawdzie tzw. stopa zwrotu została ostatnio podniesiona, ale nie do końca załatwiło to sprawę. Ministerstwo rolnictwa obiecuje, że sprawie przyjrzy się dopiero w połowie roku.

Szacuje się, że dopłaty z budzetu państwa pozwolą w tym roku na akcje kredytową podobną jak w 2010. Oznacza, że banki udzielą 3 miliardów złotych kredytów inwestycyjnych oraz 1,5 miliarda klęskowych. Pytanie czy środki na dopłaty zostaną wykorzystane w całości. Banki od dawna narzekają na opłacalność udzielania preferencyjnych pożyczek dla rolników.

Mirosław Potulski –Bank Polskiej Spółdzielczości „Żaden bank komercyjny nie będzie się w to bawił my z racji swojej misji która polega na tym, że to jest nasz strategiczny klient szeroko rozumiany agrobiznes pozostaliśmy, ale pozostaliśmy w takim tylko zakresie, który nie powoduje dla banków kłopotów efektywnościowych”.

Chodzi o tzw. stopę zwrotu czyli zysk banku za udzielone pożyczki. W przypadku kredytów preferencyjnych stopa wzrosła w zeszłym roku z 1,5 do 1,6%. To za mało – komentują bankowcy, którzy podkreślają, że wciąż bardziej opłaca się im udzielać zwykłych pożyczek komercyjnych. Ale szans na zmianę tej sytuacji przez najbliższe kilka miesięcy nie ma.

Kazimierz Plocke – wiceminister rolnictwa „Będziemy chcieli zanalizować w 1 półroczu 2011 roku po konsultacjach z ministrem finansów ten wskaźnik na dziś on został zwiększony ale pewnie nie jest satysfakcjonujący dla banków ale jest to krok w dobrym kierunku”.

Ministerstwo finansów nie chce zgodził się na większą stopę zwrotu, bo z punktu widzenia budżetu państwa oznacza to większe wydatki.
Witold Katner/Agrobiznes

Nie skomentowano. Bądź pierwszy

Skomentuj