VAT-em w rolnika na Rolnictwo, Sadownictwo, Ogrodnictwo

Rolnictwo, Sadownictwo, Ogrodnictwo

Portale rolnicze

VAT-em w rolnika

Nowy Rok i nowa rzeczywistość podatkowa. Od 1 stycznia przy zakupie towarów i usług płacimy o jeden procent więcej niż jeszcze kilka dni temu. Zmiany nie ominęły podatków od żywności.

Dzięki temu do budżetu państwa ma wpłynął dodatkowo nawet 800 milionów złotych. Gorzej z tymi, od których pieniądze mają wpłynąć.

23%. Tyle wynosi dziś podstawowa stawka podatku od towarów i usług. To oznacza, że wyższych cen możemy się spodziewać prawie wszędzie. Na razie kilka dni to zbyt mało, żeby na własnej kieszeni odczuć wyższe podatki. Tym bardziej, że dopiero co minął świąteczny boom. Czyli okazja do większych zakupów i wyższych marż.

Paweł Cymcyk- ekonomista „Część przedsiębiorców już podniosła ceny w grudniu, tak by konsumenci nie zauważyli tej podwyżki w styczniu”.

Dlatego na skutki wprowadzenia nowych podatków trzeba będzie jeszcze poczekać, bo jak twierdzą handlowcy od wyższych cen nie da się uciec.

„Musza iść, nie ma innej opcji, gdzieś ta różnica musi być”.

Razem z podstawową stawkę podatku, zmienił się też VAT na żywność.

Więcej zapłacimy za tak zwaną żywność nieprzetworzoną. Czyli kasze, jaja czy owoce. Podatek od takich towarów wzrósł do 5%. Teoretycznie taniej będzie w przypadku produktów przetworzonych. W tym wypadku podatek obniżono o 2%. Teoretycznie, bo przetwórcy narzekają na wyższe koszty produkcji. I tym uzasadniają ewentualne wzrosty cen.

Andrzej Maria Faliński, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji „Największy przyrost cen mamy w miejscu gdzie włączają się przetwórcy żywności. Handel nie jest tu najbardziej winny. Wzrost VAT-u nie zmienia ogólnych proporcji”.

Wyższy podatek VAT, zgodnie z założeniem rządu, ma obowiązywać do końca 2013 roku. O ile stan finansów państwa w ciągu dwóch lat poprawi się. Część ekonomistów ostrzega jednak przed możliwą fala kolejnych podwyżek. Gdy deficyt finansów publicznych przekroczy tak zwany próg ostrożnościowy, czyli 55 % PKB, VAT znów pójdzie w górę.

Radosław Bełkot/Agrobiznes

Nie skomentowano. Bądź pierwszy

Skomentuj