Miał ruszyć jeszcze w tym roku, ale już wiadomo, że nie ma na to najmniejszych szans. Wnioski na program wsparcia dla mikroprzedsiębiorstw będą przyjmowane najwcześniej na początku przyszłego roku.

Program od samego początku budzi wiele emocji. Już teraz wiadomo, że chętnych nie będzie brakować. Ale właściciele małych firm muszą uzbroić się w cierpliwość.

Zofia Szalczyk, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – „Uruchomienie naboru z mikroprzedsiębiorstw szacuję, że będzie miało miejsce dopiero na początku przyszłego roku bowiem jest to działanie nakierunkwane na dużą ilość beneficjentów.”

O wsparcie od 100 do 300 tysięcy złotych będą mogły ubiegać się osoby, które prowadzą małe przedsiębiorstwo na terenie gminy wiejskiej lub miejsko-wiejskiej. Wysokość pomocy zależy od ilości miejsc pracy, które powstaną dzięki inwestycji.

Dla zatrudniających najwyżej dwie osoby jest to100 tysięcy złotych. Dwa razy tyle dostanie przedsiębiorca, który da pracę maksymalnie 4 osobom. 300 tysięcy złotych przysługuje, tym którzy przewidują zatrudnienie co najmniej 5 osób.

Agencja Restrukturyzacji ogłosi nabór wniosków jak tylko powstanie odpowiedni system informatyczny do ich sprawdzania.

Zofia Szalczyk, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – „Tu trzeba bardzo dokładnie określić to aby projekt realizowany przez mikroprzedsiębiorcę nie mógł być realizowany z innego programu na przykład regionalny program operacyjny.”

Przez dwa lata o wsparcie dla mikroprzedsiębiorstw nie mogą ubiegać osoby, które dostały dotacje z programu Kapitał Ludzki.

Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw

wysokość dotacji tys./ zł

100 – 1-2 miejsce pracy

200 – 3-4 miejsca pracy

300 – 5 miejsc pracy

Źródło: MRiRW

Źródło: Dorota Florczyk/Agrobiznes