Czyżby koniec rekordowych cen jabłek? Jak mówią przetwórcy w tym sezonie stawki płacone w Polsce są chyba najwyższe w Europie, dlatego nie ma się co dziwić że lukę w krajowych dostawach zaczął zapełniać import.

Zakłady przetwórcze sprowadzają owoce głównie z Czech, Rumuni, Litwy a nawet Holandii. Mimo, że daleko i tak się opłaca. Większa podaż od razu wpłynęła na spadki cen na krajowym rynku. W tym tygodniu cena maksymalna to 1 złotych 7 groszy.

Tanieją też jabłka deserowe, bo choć sezon jest bardzo marny, ale właśnie teraz podaż owoców i tak jest największa. Według najnowszych danych GUS wynika, ze owoców w tym roku będzie o ponad połowę mniej niż w 2006.

1. jabłka przemysłowe zł/kg

Ceny skupu netto

woj. podkarpackie 0,80 – 1,00

woj. małopolskie 0,95 – 0,98

woj. śląskie 1,00

woj. mazowieckie 1,05 – 1,07

woj. lubelskie, łódzkie 1,07

źródło IERiGŻ

W ciągu tygodnia ceny jabłek przemysłowych spadły od 3 do 6 groszy. W porównaniu z ubiegłym rokiem stawki i tak są prawie 4 razy wyższe.

Ceny skupu netto

Cebula 0,78 – 0,85

Kalafiory 0,97 – 1,25

Brokuły 1,30 – 1,47

Marchew 0,22 – 0,30

Buraki 0,20 – 0,26

Pory 0,55 – 0,80

Źródło IERiGŻ

Tanieją też, drogie do tej pory, kalafiory i brokuły. Ceny skupu pozostałych warzyw bez większych zmian.
Źródło: Agnieszka Niemcewicz/Agrobiznes, TVP1