Ceny wieprzowiny
Miało być dobrze, a wyszło jak zawsze. Odkąd pierwsze dni stycznia głęboko zamroziły handel i ceny, tak do dziś rynek wieprzowiny nie może doczekać się odwilży.
Branża mięsna wciąż ma nadzieję na poprawę, ale z każdym dniem oczekiwanie staje się coraz bardziej nerwowe. Do transakcji dochodzi jedynie na poziomie lokalnej i stałej sprzedaży. Jeśli do tego dołożymy bardzo niewielki handel drobnymi elementami z Dalekim Wschodem, to już uzyskamy całkowity obraz, bo poza tym nikt niczego nie kupuje. Zdaniem handlowców nawet niskie stawki nie napędzają zainteresowania. A wszystkiemu winna słaba konsumpcja mięsa.
Agrobiznes
Nie skomentowano. Bądź pierwszy
Skomentuj