Rząd planuje ułatwienia w ubieganiu się o unijne fundusze. Opozycja i chwali i gani, a rolnicy pytają dlaczego od początku nie mogło być prościej.

Ma być łatwiej i szybciej – obecuje resort rolnictwa, który przedstawił 5-cio punktowy plan uproszczeń w ubieganiu się o środki z PROW-u. I tak, rolnik będzie mógł jeszcze przed zawarciem umowy z ARiMR dokonać zmiany we wniosku jeżeli nie zmieni to charakteru inwestycji oraz wysokości kwot.

Po drugie ograniczony zostanie obowiązek stosowania ustawy o zamówieniach publicznych. Po trzecie wnioski z oczywistymi błędami takimi jak nieprawidłowy numer PESEL będzie mógł poprawić pracownik Agencji.

Po czwarte wydłuży się możliwość rozliczania inwestycji w ramach programu młody rolnik. I wreszcie przewiduje się wprowadzenie jednego wniosku o przyznanie płatności powierzchniowych.

Naszym zdaniem w tym kierunku powinna iść Wspólna Polityka Rolna po 2013 roku.

Marek Sawicki, minister rolnictwa: zależy nam na tym, żeby WPR była zdecydowanie prostsza. Odbiurokratyzowana.

Opozycja chwali…

Henryk Kowalczyk, PiS: jedna dobra propozycja, którą zauważyłem to jest zniesienie rozliczenia zakupów inwestycyjnych w premii młody rolnik do 31 stycznia każdego roku, a rozliczenie po trzech latach łącznie – to jest dobra propozycja.

….jednocześnie szybko dodaje.

Henryk Kowalczyk, PiS: natomiast pozostałe są naprawdę nieistotnymi propozycjami.

W dyskusji o uproszczeniu zasad korzystania z PROW-u samorząd rolniczy zwraca uwagę na jeden istotny szczegół. Gdy kilka lat temu tworzony był ten dokument zrobiono wszystko, aby go maksymalnie skomplikować i rozbudować.

Andrzej Górczyński, KRiR: gdy szybko te programy budowaliśmy, stworzyliśmy za dużo działań. Mamy 22 działań i 22 akredytacje i na te wszystkie działania ludzi trzeba było zatrudnić i to za pieniądze podatników.

Tymczasem są kraje, gdzie w PROW-ie istnieje tylko kilkanaście działań.

Witold Katner/Agrobiznes